Choroby zębów i dziąseł nierzadko są efektem bardzo powtarzalnych czynników, takich jak brak higieny jamy ustnej czy rzadkie wizyty w gabinecie dentystycznym. Zaniedbane zęby i bagatelizowane problemy z łatwością przeradzają się w poważniejsze schorzenia, które mogą wpłynąć negatywnie nie tylko na stan jamy ustnej, ale także całego organizmu. Zwykle jednak decydujemy się na wizyty z powodu bólu bądź niepokojących zmian, takich jak krwawienie dziąseł. Te objawy mogą być jasnym sygnałem pojawienia się choroby. Jakiej? Prawdopodobnie jednej z najczęściej występujących.
Zapalenie dziąseł
Zapalenie dziąseł bardzo często jest wynikiem nieodpowiedniej higieny jamy ustnej. Resztki posiłków, które nie zostają usunięte podczas mycia czy nitkowania, stanowią idealną pożywkę dla bakterii, które zaczynają namnażać się wzdłuż dziąseł, powodując permanentne zapalenie. To właśnie te bakterie odpowiadają za nadmierne gromadzenie się płytki nazębnej, która – nieusuwana – ulega mineralizacji, zamieniając się w kamień. Kwasy wydzielanie przez bakterie oraz kamień nazębny podrażniają dziąsła i nie pozwalają im samoistnie zwalczyć infekcji.
Objawy zapalenia dziąseł
Pierwszym objawem, który już powinien skłonić nas do wizyty u stomatologa, jest krwawienie dziąseł podczas szczotkowania bądź nitkowania. Z czasem, gdy zapalenie staje się coraz poważniejsze, dziąsła są bardziej czerwone, stają się bolesne na każdy dotyk, utrudniają spożywanie pokarmów, nierzadko są także opuchnięte. Może wystąpić także ropna wydzielina i, co za tym idzie, nieprzyjemny zapach z ust.
Leczenie zapalenia dziąseł
Zapalenie dziąseł leczone jest poprzez usunięcie przyczyny, a czasem także za pomocą wprowadzonej antybiotykoterapii. Przede wszystkim jednak konieczne jest zachowanie wysokiej higieny jamy ustnej, korzystanie z preparatów o działaniu antybakteryjnym i przeciwzapalnym. Pomocne jest również wykonywanie raz do roku skalingu, który umożliwia usuniecie nagromadzonego kamienia nazębnego.
Próchnica
Próchnica jest jedną z najczęstszych chorób zębów, o której słyszał chyba każdy z nas. Podobnie jak zapalenie dziąseł, najczęstszą przyczyną powstawania próchnicy jest nieodpowiednia higiena jamy ustnej i nieregularne bądź nieprawidłowe szczotkowanie zębów. To choroba bakteryjna, na którą – według statystyk – choruje około 90% Polaków. Statystyki są przerażające, gdyż profilaktyka przeciwpróchnicza i regularne wizyty u stomatologa są w stanie uchronić nas przed tą chorobą. Próchnica powoduje demineralizację (odwapnienie) tkanek zęba – na początku tkanek twardych, szkliwa i zębiny. Nieleczona jest jednak w stanie sięgać w głębsze struktury zęba, do miazgi, niszcząc go od wewnątrz. Z nieodwracalnym zapaleniem miazgi może pomóc jeszcze leczenie kanałowe, jednak jest to ostateczność wskazująca na głęboką próchnicę.
Objawy próchnicy
Próchnica jest łatwa do rozpoznania przez dentystę, jednak my niekoniecznie będziemy w stanie zauważyć pierwsze zmiany w formie niewielkiej, białawej plamki – zwłaszcza jeśli choroba zaatakuje dalsze zęby. Z czasem plamka zmienia się kolor na ciemniejszy, dociera do tkanek zęba i zmiękcza je, powodując ubytki. W tej fazie jesteśmy w stanie zauważyć problem. Ubytki wiążą się bowiem ze zmianami odczuwania: powodują dyskomfort przy spożywaniu ciepłych, zimnych, słodkich lub kwaśnych pokarmów i napojów.
Leczenie próchnicy
Próchnicę, w zależności od stopnia zaawansowania, możemy leczyć poprzez remineralizację (oczyszczenie miejsc odwapnień) czy plombowanie, które polega na wycięciu chorej tkanki i wypełnienie ubytku. Jednak tak samo jak w przypadku zapalenia dziąseł, dużo lepiej jest zapobiegać zmianom, niż je leczyć.
Kwasowa erozja szkliwa
Kwasowa erozja szkliwa jest coraz częściej występującą przypadłością – zwłaszcza u dzieci i młodzieży. Spowodowana jest przede wszystkim nieodpowiednią dietą ale także chorobami ogólnoustrojowymi. Osoby narażone na długie i częste działanie kwasów, zawartych na przykład w napojach gazowanych, alkoholu czy… wymiocinach, mogą nie zauważyć postępujących zmian w strukturze zęba. Pierwszymi objawami kwasowej erozji szkliwa jest nadwrażliwość występująca podczas spożywania zimnych lub gorących napojów i posiłków. Stomatolog jednak z łatwością zauważy także ubytki powstałe na powierzchni zębów. Jeśli jednak nie zdecydujemy się na wizytę u specjalisty, zmiany w strukturze będą postępować, pozostawiając zęby matowymi lub żółtymi o pofałdowanej, szorstkiej powierzchni. Z czasem zęby stają się coraz słabsze, bardzo kruche i podatne na występowanie innych chorób, takich jak chociażby próchnica.
Przy kwasowej erozji szkliwa istotna jest przede wszystkim zmiana nawyków żywieniowych, które wyeliminują nadmiary kwasów z naszej diety. Mowa głównie o kolorowych napojach, słodyczach i słonych przekąskach oraz o alkoholu. Na chorobę tę cierpią także bulimicy, osoby z refluksem żołądkowo-przełykowym czy zaburzeniem pracy ślinianek, dlatego by wyeliminować ryzyko osłabienia zębów należy rozpocząć leczenie przyczyn, jednocześnie dbając o higienę jamy ustnej i regularne wizyty u stomatologa.